Fyga, 12 stycznia 2011r.

Od stycznia 2009 do stycznia 2011, miałem przyjemność najpierw stworzyć, a potem kiedy Maciek pedałował po europejskich trasach, administrować jego stroną internetową. Towarzyszyłem mu w pierwszych kilometrach wyprawy, a dziś w ostatnich. I cieszy mnie, że pomimo rzeczy wielkiej, jakiej dokonał, nic się nie zmienił. To jeden z tych niewielu, z którym nawet milczeć jest dobrze :).

Olina, 12 stycznia 2011r.

heja ho,tu www.prv dobrywieczór:0)stęsknilimy się,pozdrawiaki z Wro:)odpocznij i zapraszamy do nas:)

Młody, 12 stycznia 2011r.

Witamy w domu! :) Naprawdę chylę czoła przed wynikami i gratuluję sukcesu ;] Pozdrowienia z Gostynia :)

Jacek, 12 stycznia 2011r.

Macieju! witaj nam wielki Polaku! Jesteśmy z Ciebie dumni. Przejechać Europę samochodem to już coś, ale rowerem... to naprawdę mistrzostwo świata! Gorąco pozdrawiam!

Aga, 12 stycznia 2011r.

Zazdroszczę tego, co Twoje oczy widziały, co uszy usłyszały! Podziwiam wytrwałość! Mam nadzieję, że kiedyś w Borku odbędzie się jakaś otwarta relacja z pokazem slajdów!

Andrzej, 12 stycznia 2011r.

Witamy w Gostyniu!!! Jesteśmy pełni podziwu dla Twych dokonań oraz wykazanego hartu ducha. Jeśli byłoby to możliwe to chcielibyśny na GUTW wysłuchać twoich wspomnień z tej "eskapady"

wieloryb, 12 stycznia 2011r.

Witaj w kraju! Gratulacje z okazji szczęśliwego powrotu. Pomyślności w Nowym Roku!

Piotrek, 12 stycznia 2011r.

Szacun wielki Maćku, szacun!

sławek, 12 stycznia 2011r.

Człowieku jesteś Największą Górą. Chylę czoła przed strasznym wysiłkiem i ulotnym czasem. Serdecznie pozdrawiam i gratuluję sukcesu.

Jolka G., 12 stycznia 2011r.

Witamy w Polsce.Brawo,brawo.Finito Twojej wyprawy tak odważnej w swoim przedsięwzięciu,barwnej i ciekawej no i dłuuggieej.Pozdrawiamy i ściskamy.Pozdrowienia dla mamy i siostry i Józefa. Jolanta Zbigniew Górak z Zielonej Góry

strona 6 z 18 [pokaż nowsze] [pokaż starsze]